Obudził cię hałas dochodzący
najprawdopodobniej z kuchni. Spojrzałaś na zegarek, który wskazywał godzinę
5.07. Wstałaś z łóżka i udałaś się do miejsca, w którym coś się wydarzyło.
Zajrzałaś do kuchni i bingo. Ignaczak zbił szklankę. Oparłaś się o futrynę
drzwi i obserwowałaś jego poczynania z uśmiechem. Był odwrócony tyłem dlatego
też cię nie widział. Najpierw pozbierał szkoło, które od razu znalazło się w
koszu, a potem wytarł podłogę mokrą szmatką. Gdy wstał, obrócił się w stronę
drzwi i wtedy cię zobaczył.
-Przepraszam, nie chciałem cię
obudzić. –powiedział ze skruchą w głosie.
-Nic się nie stało.
–uśmiechnęłaś się.
-Kusisz Asiu, kusisz.
–powiedział po chwili patrzenia na ciebie.
-Krzysiek… -jęknęłaś.
Spojrzałaś na siebie. Koszulka sięgała ci do połowy uda.
-Dobra, dobra, przepraszam.
-Yhym. –odpowiedziałaś i
ziewnęłaś.
-Idź spać. –powiedział.
-Zaraz. –w tym momencie
Krzysiek dostał sms. Od razu go odczytał.
-Dobra, Pit z Kosą już są. To
ja lecę. –powiedział. Podszedł do ciebie i cię pocałował.
-Będę tęsknić. –powiedział.
-Ja też. –odpowiedziałaś. Znów
cię pocałował. –No leć już, bo odjadą bez ciebie –powiedziałaś z uśmiechem.
Pocałował cię jeszcze w policzek.
-Cześć kochanie. –powiedział i
zamknął drzwi.
-Cześć. –odpowiedziałaś, ale on
już tego nie słyszał. Zamknęłaś drzwi na klucz i podeszłaś do okna. Krzysiek
właśnie wkładał walizkę do bagażnika. Wsiadł do samochodu i przywitał się z
chłopakami. Zauważyli cię i pokiwali. Odmachałaś im. I odjechali. Poszłaś do
sypiali i położyłaś się spać. Sen przyszedł dopiero po chwili. Obudził cię
dźwięk telefonu. Przetarłaś oczy i podniosłaś się z łóżka. Wzięłaś telefon.
Czekała tam na ciebie wiadomość.
„Cześć kochanie ! Mam nadzieję,
że cię nie obudziłem, a jeśli tak to przepraszam :* Jesteśmy już na miejscu :D
Tęsknię i kocham :*”
Uśmiechnęłaś się na tą wiadomość,
którą otrzymałaś od nikogo innego jak od Krzyśka. Szybko mu odpisałaś.
„Hej :* Dobrze, ze mnie
obudziłeś, bo niewiadomo do której bym spała :D Też już tęsknie ;< Kocham
cię ! :* A i jeszcze jedno, chłopacy już wiedzą, że jesteśmy razem? ;>”
Po chwili otrzymałaś wiadomość.
„Wyciągnęli to ze mnie siłą ;/
Wszyscy się cieszą, że w końcu kogoś sobie znalazłem :D Łukasz powiedział mi
tylko, ze jak cię skrzywdzę to go popamiętam :P”
Zaczęłaś się śmiać.
„Raczej krzywdy by ci nie
zrobił :D”
„No nie wiem, nie wiem. On jest
do wszystkiego zdolny :D”
„Oj tam, nie przesadzaj :D”
„Nie przesadzam nic ;P”
„Oj Krzysiek…”
„Co Krzysiek?”
„Nic, nic :D”
„Tak teraz nic, a w duchu „co
za debil” nie?”
„Nie, skądże miałabym mieć
takie myśli? :D”
„Znam cię już trochę to wiem
:P”
Z perspektywy Krzysztofa
Siedziałeś na śniadaniu z
resztą siatkarzy. Ale nie jadłeś tylko sms’owałes z Asią. Uśmiechałeś się jak
głupi do ekranu.
-Krzysiek…
-Krzysiek…
-Krzysiek…
-Krzysiek do cholery !
–krzyknął Winiar.
-Co jest? –zapytałeś zdezorientowany.
-Co ty się tak szczerzysz do
tego telefonu?
-Yy… No tego. –zacząłeś się
jąkać.
-Boże, jak ta Asia mu namąciła
w głowie. –powiedział Łukasz.
-Ty jesteś jej bratem…
-zacząłeś, ale nie skończyłeś bo dostałeś kolejnego sms’a od niej. Szybko go
odczytałeś.
„Ty mnie znasz, hahahaha, dobry
żart :D”
Zacząłeś się śmiać.
„No, a nie?”
Odpisałeś.
-I znów to samo. Halo Krzysiek.
Ziemia do ciebie. –powiedział Pit.
-Hmm? –nie ma to jak
inteligentna odpowiedź.
-Łukasz się coś pytał. –powiedział
Winiar.
-Co?
-No i co z tego, ze jestem jej
bratem?
-Ymm, nie wiem. –wzruszyłeś
ramionami. Kolejny sms.
„Nie”
„Jak możesz? Ranisz mnie :<”
Zdążyłeś wysłać sms, gdy Pit
wziął ci telefon i podał do Winiara, który siedział po drugiej stronie. Ten zabrał telefon i włożył do kieszeni.
-Ej ! –krzyknąłeś. –Oddawaj mój
telefon !
-Nie.
-Michale Winiarski proszę cię
oddaj mój telefon.
-Hmm, niech się zastanowię…
Nie. –powiedział wyszczerzony.
-Sam chciałeś. –wstałeś od
stołu i przeszedłeś na około. Gdy się zbliżałeś Winiar zaczął uciekać. Szybko
pobiegłeś za nim. Wybiegliście ze stołówki i popędziliście do góry. Goniliście
się po wszystkich piętrach. Krzyczałeś cały czas żeby oddał ci ten telefon.
Reszta siatkarzy i innych sportowców wracających ze śniadania tylko się z was
śmiała.
-AAA ! –krzyknęliście oboje gdy
Winiar się potknął i upadł na ziemie, a ty na niego.
-Dawaj mój telefon.
-Zejdź ze mnie. –powiedział
Michał.
-To daj telefon. –mówiłeś z
satysfakcją.
-O boże. –jęknął. Podświadomie
widziałeś jak Michał wywraca oczami. –Proszę. –ledwo wyciągnął telefon i ci go
podał.
-Dziękuję ! –krzyknąłeś
podekscytowany i szybko chciałeś odczytać wiadomość od Asi, ale zauważyłeś, że
Łukasz właśnie schował telefon do kieszeni.
-Czy ty to nagrywałeś?!
–krzyknąłeś.
-Eee, nie. –powiedział i uciekł
do pokoju.
-Zabiję go. –mruknąłeś pod
nosem. Ruszyłeś do pokoju i tam w spokoju odczytałeś wiadomość.
Z perspektywy Joanny
„Jak możesz? Ranisz mnie :<”
Taką wiadomość otrzymałaś od
Krzyśka. Zaczęłaś się śmiać i odpisałaś.
„ Oj przepraszam ! Czy mi
wybaczysz?”
Gdy odpisałaś schowałaś
szklankę i talerzyk po kanapkach do zmywarki. Poszłaś do sypialni i włączyłaś
sobie laptopa. Krzysiek nie odpisywał.
-Powinien być jeszcze na
śniadaniu-pomyślałaś. Chyba, ze ma wcześniej trening. Nie zaprzątałaś sobie tym
głowy. Zalogowałaś się na facebooka i pocztę. Sprawdziłaś co nowego. Kilka
e-maili o jakiś kredytach. Do kosza. Zobaczyłaś kilka wiadomości, zaproszeń i
mnóstwo powiadomień. Szybko to ogarnęłaś i zaczęłaś odpisywać na wiadomości.
Miałaś już zacząć odpisywać gdy przyszedł sms. Od kogo? Od Krzyśka.
„Przepraszam, że nie
odpisywałem, ale ci idioci wzięli mi telefon ;/ Teraz idę na trening, potem,
się odezwę :*”
„Ok ;) Miłego treningu :*”
Teraz na spokojnie zaczęłaś
odpisywać na wiadomości.
--------------------------------------------
To mamy kolejny :) jak będzie 15 komentarzy wstawiam kolejny rozdział :)
Zapraszam na nowy blog : http://moje-zycie-siatkowka.blogspot.com/ oraz na : http://ask.fm/wisniowaaa97 :)
Czy już mówiłam, ze ta historia jest super? Jeśli nie to właśnie teraz mówię JEST SUPER;-) Czekam na następny.
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :)
UsuńBoski rozdzial ciesze sie ze som razem i ze som szczesiliwi
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam !!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper ;-)
OdpowiedzUsuńSielanko trwaj!!! :)
OdpowiedzUsuńhehe :)
Usuńaj Igła :) zakochał sie i to nie na żarty. Mam nadzieję, że ich miłość będzie trwać jeszcze dluuugo :) Pozdrawiam i czekam na następny rozdział :D
OdpowiedzUsuńSię zobaczy jak to będzie ;) Pozdrawiam :)
UsuńZapraszam do mnie na 5 rozdział http://odzawszenazawsze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńok :)
Usuńhttp://spojrzeniem-wyznawaj-mi-milosc.blogspot.com/2013/09/rozdzia-7.html?m=1 zapraszam na 7 :)
OdpowiedzUsuńdobrze :)
Usuńświetne super cudowne boskie kocham
OdpowiedzUsuń;-) Dawaj następny.
OdpowiedzUsuńno nie wiem, bo nie ma jeszcze 15 komentarzy... :D
Usuń