Cześć wszystkim ! Chciałabym wam napisać, że przyszły gorsze dni. Mam zanik. Niby wiem co chcę napisać, ale gdy przychodzi co do czego to mam kompletną pustkę. Kolejny rozdział pojawi się jakoś na początku tygodnia. Bynajmniej mam takie plany. Myślę, że mnie zrozumiecie i nie przestaniecie zaglądać na tego bloga.
Przepraszam...
Aneta.
czekam z niecierpliwością na następny i życzę przypływu weny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że inspiracja wróci i już niedługo zobaczę tutaj nowy rozdział :) Głowa do góry, po malej przerwie jeszcze chętniej będziemy czytać kolejną część historii Krzysia i Asi ! Pozdrawiam ciepło ;*
OdpowiedzUsuń